Z motyką na słońce – wirtualna prezentacja wspomnień genetycznych Aveline de Grandpré z 1777 roku.
Opis[]
Aveline otrzymała list od Géralda.
Przebieg[]
Aveline czyta list.
- „Odbudowanie naszej sieci zajęło nam kilka lat, ale z pomocą naszych amerykańskich przyjaciół możemy teraz dotrzeć jeszcze dalej. Jeden z naszych najnowszych informatorów przesyła wiadomość od lojalisty z Nowego Jorku, który poddany lekkiemu naciskowi mógłby zdemaskować Przedsiębiorcę. Proszę, udaj się do Nowego Jorku i znajdź naszego brata, Connora. Przyrzekł pomóc w namierzeniu oficera Davidsona z etiopskiego regimentu lorda Dunmore'a.”
- ―treść listu
Przeczytawszy list, Aveline zdecydowała się spotkać z asasynem z objętych rewolucją trzynastu kolonii – Ratonhnhaké:tonem – w celu ustalenia tożsamości Przedsiębiorcy.
- Aveline: Connor? Jestem Aveline de Grandpré, twoja bratnia dusza z Nowego Orleanu.
- Ratonhnhaké:ton: Tak. Achilles mówił mi, że przyjdziesz.
- Aveline: Poszukuję lojalisty. Oficera Davidsona z etiopskiego regimentu lorda Dunmore'a.
- Ratonhnhaké:ton: Przechodzili tędy. Popatrz, jakie zostawili za sobą zniszczenia. Ich ślady prowadzą w tamtym kierunku. Ruszymy za nimi.
- Aveline: Tam! Za drzewami!
- Ratonhnhaké:ton: To zasadzka! Zajmij się wartownikiem, wezmę na siebie żołnierzy.
Ratonhnhaké:ton zaczął walczyć z żołnierzami, natomiast Aveline dogoniła i złapała wartownika.
- Wartownik: Puść mnie!
- Aveline: Masz jedyną szansę na uratowanie życia. Gdzie jest Davidson? Gadaj! Czas minął!
- Wartownik: Jest w forcie.
- Aveline: Łatwo poszło. Dlaczego nazywacie siebie lojalistami?
- Wartownik: Łatwiej jest być lojalnym w obrębie fortu niż na śniegu z nożem przy gardle.
- Aveline: Uciekaj, ale już. I niech cię więcej nie widzę, bo następnym razem nie będziesz w stanie biec.
- Wartownik: Tak, proszę pani.
- Aveline: Do fortu!
Potem Aveline podeszła z Ratonhnhaké:tonem pod zamarznięty wodospad.
- Ratonhnhaké:ton: Pora na wspinaczkę.
Asasyni wspięli się po wodospadzie i walcząc po drodze z żołnierzami wroga, dotarli do częściowo rujnowanego mostu.
- Ratonhnhaké:ton: Dasz radę tam przejść?
Aveline przeszła na drugą stronę, wspomagając się biczem, a potem uformowała przejście dla Ratonhnhaké:tona. Następnie asasyni dotarli na przedpola fortu.
- Ratonhnhaké:ton: Poszukasz sposobu, żeby dostać się do środka? Ja postaram się odwrócić ich uwagę.
Asasyni rozdzielili się. Aveline weszła do fortu i znalazła oficera Davidsona – okazał nim się być niewolnik George, którego uratowała rok wcześniej.
- Aveline: Co? George? To ty?
- George: Oficer Davidson. Zwracaj się do mnie zgodnie z moją rangą.
- Aveline: Walczysz dla Brytyjczyków? Pracujesz dla mojego wroga, który uczyniłby cię niewolnikiem? Pogratulować „rangi”.
- George: Lojaliści zagwarantowali mi wolność. Nawet jeśli sam będę musiał ją wywalczyć. Trzeba zająć się niewolnikami i biedotą w Nowym Orleanie, a ty zabawiasz się w bohatera w Nowym Jorku. Komu służysz? I czy w istocie uważasz się za wolną? Zmieniając świat, zacznij od siebie, panno Aveline.
Aveline i George zaczęli walkę, jednak w pobliżu rozległ się odgłos potężnego wybuchu. George wybiegł na zewnątrz, zatrzaskując asasynkę w środku. Aveline wydostała się górą i oddała Skok Wiary na niższą kondygnację. Dostrzegła powóz, którym uciekał George i strzeliła z pistoletu w beczki, które znajdowały się na ładowni pojazdu. Następnie podeszła do śmiertelnie rannego George'a.
- Aveline: Miałam nadzieję, że do tego nie dojdzie. Śmierć jest wieczną wolnością.
- George: Chyba kpisz! Sam wybieram swoje przeznaczenie. To jest prawdziwa wolność. Może pewnego dnia też to zrozumiesz.
- Aveline: Kto jest Przedsiębiorcą?
- George: Odpowiedź zawsze była pod twoim nosem. Musisz tylko otworzyć oczy.
Aveline uświadomiła sobie w tym momencie, że to Madeleine de L'Isle jest Przedsiębiorcą. Rozmawia jeszcze raz z Ratonhnhaké:tonem.
- Ratonhnhaké:ton: Znalazłaś to, czego szukałaś?
- Aveline: Oui. (Tak.) Oraz to, czego nie szukałam. Nigdy nie masz wątpliwości, jeśli chodzi o sposoby działania Bractwa?
- Ratonhnhaké:ton: Skupiam się głównie na sobie.
- Aveline: Oczywiście.
- Ratonhnhaké:ton: Szczęśliwej podróży.
- Aveline: Najbardziej obawiam się jej końca.
- Ratonhnhaké:ton: Więc jesteś na dobrej drodze.
Konkluzja[]
Aveline zabiła George'a Davidsona i w końcu odkryła, kto jest Przedsiębiorcą.
100% synchronizacji[]
Żeby uzyskać stuprocentową synchronizację z Aveline, należy wspiąć się na zamarznięty wodospad w mniej niż minutę.