Assassin's Creed Wiki
Advertisement
Assassin's Creed Wiki

Nieprzyjemny obrót zdarzeń – wirtualna prezentacja genetycznych wspomnień Ezia Auditore da Firenze, których wydarzenia odbywają się w 1486 roku, odtworzona przez jego potomka – Desmonda Milesa w 2012 roku przy pomocy Animusa 2.0.

Opis

Ezio przychodzi do Palazzo della Seta, by porozmawiać z Antonio de Magianisem i nowym dożą Wenecji, Agostino Barbarigo.

Przebieg

Nieprzyjemny obrót zdarzeń 1 (wspomnienie) (AC2) (by Kubar906)

Mężczyźni idą do Palazzo della Seta

Ezio stoi na Ponte di Rialto, gdy podbiega do niego złodziej-kurier.

  • Złodziej: Ezio! Ezio! Ser (Pan) Antonio chce z tobą mówić!
  • Ezio: Grazie (Dziękuję) za wiadomość.

Ezio przychodzi do Palazzo della Seta.

  • Antonio: A, jesteś! Chodź, Ezio, chciałbym cię przedstawić pewnemu... wspólnikowi. Oto Agostino Barbarigo – dzięki tobie przyszły doża Wenecji.
  • Ezio: È un fare la vostra conoscenza, illustrissimo. (To dla mnie zaszczyt, dożo.) Współczuję straty brata.
  • Agostino: Doigrał się. Dał się kupić rodzinie Borgiów – błąd, którego ja nie zamierzam popełnić.
  • Antonio: Chodź, Ezio! Mamy dużo do obgadania.

Mężczyźni wchodzą do Palazzo.

  • Antonio: Znaleźliśmy Silvio Barbarigo. Uciekł do L'Arsenale.
  • Agostino: Uciekł? Chciałeś powiedzieć, że go zajął wraz z co najmniej dwoma setkami mercenari. (najemników.)
  • Ezio: Jesteś teraz dożą. Nie możesz im rozkazać, by złożyli broń?
  • Agostino: Rada czterdziestu jeden musi jeszcze potwierdzić mój awans. A ten manewr Silvio pogorszył tylko sytuację. Ma pod swoją komendą całą armię!
  • Ezio: Pomóż mi zatem stworzyć własną.
  • Antonio: Spodziewałem się, że to powiesz. Bartolomeo d'Alviano to człowiek, którego ci trzeba. On i jego ludzie nie przepadają za Silvio. Przebywa w dzielnicy wojskowej, na południowy zachód od L'Arsenale.
  • Ezio: Va bene. (Dobrze.) Pójdę się z nim spotkać.

Konkluzja

Ezio wie, że Silvio Barbarigo ukrył się w L'Arsenale. Postanowił pójść do zarekomendowanego mu Bartolomea d'Alviano, by zebrać swoją armię przeciwko ludziom Silvio.

Advertisement