Assassin's Creed Wiki
Advertisement
Assassin's Creed Wiki

Wisielec – wirtualna prezentacja genetycznych wspomnień Ezio Auditore da Firenze z marca 1511 roku, odtworzona przez jego potomka – Desmonda Milesa w 2012 roku przy pomocy Animusa 2.03.

Opis[]

Po wielu miesiącach podróży Ezio dotarł do zamku w Masjafie w celu znalezienia bezcennego dziedzictwa Altaïra Ibn-La'Ahada ― jego biblioteki, wspomnianej w liście jego ojca sprzed lat. Niestety, na miejscu zastał zgraję templariuszy pod wodzą kapitana Leandrosa. Podjął z nimi walkę. Walczył jak lew, zabił kilkunastu wrogów, lecz nagle coś odwróciło jego uwagę — była to biała zjawa, sylwetka Altaïra, która odwróciła jego uwagę. Ciężki miecz jednego z Bizantyńczyków opadł na ukryte ostrze Ezio, łamiąc je. Mistrz asasynów został otoczony, a zwycięscy templariusze skierowali w niego groty halabard, ciasno go otaczając. Potem Leandros nakazał strącić Ezio z wieży zamkowej. Asasyn uratował się, w ostatniej chwili zaplątując sznur na szyi kapitana, a potem skacząc w dół. Wspomnienie kończy się.

Przebieg[]

Ezio czyta na głos swój list do swojej siostry. Pisze jej o swych obawach co do podróży do Masjafu i o tym, że może nie wrócić.

  • Ezio: Claudio… moja najukochańsza siostro… Jestem w Akce już od tygodnia, bezpieczny i pełen nadziei, ale przygotowany na najgorsze.
Kobiety i mężczyźni, którzy dali mi tu strawę i schronienie, również ostrzegają mnie, że droga do Masjafu została opanowana przez najemników i bandytów, którzy nie pochodzą z tych ziem. Cóż to może oznaczać — aż boję się zgadywać.
Kiedy wyruszyłem z Rzymu dziesięć miesięcy temu, miałem tylko jeden cel: odkryć to, czego nie udało się odkryć mojemu ojcu. Rok przed moimi urodzinami napisał list, w którym wspomina o bibliotece skrytej pod murami zamku w Masjafie. Sanktuarium pełne bezcennej wiedzy.
A więc co znajdę, gdy tam dotrę? Kto mnie powita? Oddział templariuszy, czego się najbardziej obawiam? Czy może nic poza samotnym świstem zimnego wiatru?
Masjaf od niemal trzystu lat nie jest już siedzibą asasynów. Czy wciąż możemy rościć sobie do niego prawa? Czy będziemy tam mile widziani?
Ach, znużony jestem tą walką, Claudio. Nie chodzi tu o zmęczenie, ale wszystko przez to, że nasz bój wydaje się posuwać nas tylko w jednym kierunku... w stronę chaosu.
Dzisiaj mam więcej pytań niż odpowiedzi. Dlatego właśnie dotarłem aż tak daleko: aby odzyskać jasność umysłu. Aby odnaleźć wiedzę pozostawioną przez wielkiego Alatïra, dzięki którym mógłbym lepiej zrozumieć cel naszej walki i moją w niej rolę.
Jeśli cokolwiek mi się stanie, Claudio... jeśli umiejętności mnie zawiodą lub ambicja sprowadzi mnie na manowce, nie szukaj zapłaty ani zemsty w moim imieniu. Zamiast tego kontynuuj poszukiwanie prawdy, ku korzyści ogółu. Moja historia jest jedną z tysięcy i jeśli skończy się przedwcześnie, świat od tego nie ucierpi.
Advertisement