Nazwa tego hasła odnosi się do więcej niż jednego pojęcia. Zobacz też: Wspomnienie Connora Kenwaya o tej samej nazwie.
Awanturnik – wirtualna prezentacja dodatkowych wspomnień genetycznych Ezia Auditore da Firenze, odtworzona przez jego potomka – Desmonda Milesa w 2012 roku przy pomocy Animusa 2.03.
Opis[]
Ezio idzie do dzielnicy Galata, by zobaczyć, kto chce się z nim zmierzyć.
Przebieg[]
- Awanturnik: Ej, ty tam! Nosisz się jak człowiek, który ma o sobie raczej wysokie mniemanie. Ale dla mnie jesteś żałosnym pajacem. I co powiesz na to, śmieciu?
- Ezio: Gdybym miał do ciebie jakąś wiadomość, przyjacielu, przekazałbym ją twojej matce.
- Awanturnik: Jak śmiesz! Załatwmy to NATYCHMIAST!
Ezio bije mężczyznę po raz pierwszy.
- Ezio: Leż i nie dręcz nikogo nigdy więcej.
Ezio idzie po nagrodę, lecz awanturnik podnosi się i rusza z pięściami na Ezia.
- Awanturnik: A-ha! Atak z zaskoczenia!
- Ezio: Żartujesz sobie?
- Awanturnik: Dałeś się złapać na mój fortel, staruszku!
Ezio po raz kolejny bije mężczyznę.
- Ezio: Nie przynoś już sobie więcej wstydu.
Ezio po raz drugi idzie po nagrodę, lecz awanturnik znów się podnosi.
- Awanturnik: Jestem maczugą Konstantynopola!
- Ezio: Nie masz już dość?
- Awanturnik: Nigdy!
Ezio znów powala awanturnika. Wstaje on po raz kolejny, lecz już spokojny.
- Awanturnik: Ach... powiedzmy, że to remis, dobrze? Nieźle walczysz.
- Ezio: Tak jak i ty, mimo że działasz nieco lekkomyślnie. Może wolałbyś, aby twoje pięści przydały się bardziej asasynom?
- Awanturnik: To znaczy... walczyć za jakąś sprawę, a nie tylko ku własnej uciesze?
- Ezio: Jestem pewien, że wciąż znajdziesz w tym radość.
- Awanturnik: Wierzę ci, efendim (panie). Zgoda.
Ezio na koniec odbiera nagrodę.
Konkluzja[]
Ezio zrekrutował nowego asasyna.