Assassin's Creed Wiki
Advertisement
Assassin's Creed Wiki

Jak sobie pościelesz... – wirtualna prezentacja wspomnień genetycznych Ezia Auditore da Firenze z 1478 roku, odtworzona przez jego potomka – Desmonda Milesa w 2012 roku przy pomocy Animusa 2.0.

Opis[]

Ezio, po namyśle, postanowił dołączyć do wuja Mario, który szturmuje San Gimignano.

Przebieg[]

  • Mario: Ezio? Co ty tutaj robisz?
  • Ezio: Przyjmuję odpowiedzialność. Vieri sprawia ci kłopoty z mojego powodu.
  • Mario: Vieri sprawia mi kłopoty, ponieważ jest templariuszem, a my asasynami.
  • Ezio: Tak czy inaczej, chcę pomóc.
  • Mario: Va bene. (Dobrze.) Zatem posłuchaj: Musimy najpierw przedostać się do miasta. Wygląda na to, że Vieri się nas spodziewa... Zatrzasnął bramy i obstawił je swoimi ludźmi. Dobrze się składa, że miasto jest większe, niż mu się zdaje. Południowa brama jest z tego powodu osłabiona. Tam zatem uderzymy. Pronti? (Gotowy?)

Mężczyźni z Mario na czele docierają do murów San Gimignano.

  • Mario: Dobrze, Ezio. Zrobimy to tak: razem z moimi ludźmi odciągniemy uwagę strażników. Gdy się nami zajmą, przedostaniesz się przez mur i otworzysz bramę. Weź noże do rzucania. Przy ich pomocy pozbędziesz się łuczników.
  • Ezio: Jak będziecie gotowi, mogę ruszać.
  • Mario: No to zaczynajmy.

Ezio zabija łuczników, a potem otwiera bramę najemnikom Maria.

  • Mario: Świetnie, Ezio! Dostaliśmy się do środka!

Mario wprowadził oddziały do miasta.

  • Mario: Tędy, panowie!

Nagle grupa zauważyła więcej strażników.

  • Mario: Musisz odciągnąć tych strażników i nie pozwolić im ogłosić alarmu. Mam nadzieję, że da mi to wystarczająco dużo czasu na znalezienie i uciszenie Vieriego.
  • 'Ezio: Va bene. (Dobrze.)
  • Mario: Zaczekaj, nipote. (bratanku) Weź ze sobą kilku moich ludzi... na wszelki wypadek. Dołącz do mnie, gdy z nimi skończysz.
  • Strażnik 1: Co teraz Vieri kombinuje?
  • Strażnik 2: Tego nie wie nikt. Ale coś go podenerwowało. Bo niby skąd te wszystkie patrole?
  • Strażnik 1: Ponoć jesteśmy żołnierzami, a robimy za niańki. Z jakiego powodu?
  • Strażnik 2: Znowu coś komuś nagadał, jak nic. Wkurzył nieodpowiednich ludzi... A teraz my za to płacimy.
  • Strażnik 1: Uważaj. Chyba, że chcesz, aby nas zaciągnęli do niego, tak jak Bernarda?
  • Strażnik 2: Biedaczysko... Słyszałem, że Vieri wydłubał mu oczy.
  • Strażnik 1: A moje mają zostać tam, gdzie są. Skończmy więc tę rozmowę.

Ezio pokonuje strażników. Znajduje rannego najemnika.

  • Najemnik: Ezio! Twój wuj został zaatakowany i potrzebuje pomocy! Spiesz do niego!

Ezio podąża do wuja i pomaga jemu i jego ludziom w walce przy Palazzo Comunale.

  • Mario: Ach, nipote! (Siostrzeńcze!) Jesteś! Zdaje się, że mój plan natrafił na przeszkodę... Ludzie Vieriego zastawili na nas pułapkę, mamy pełne ręce roboty. Razem z braćmi zajmę się tymi strażnikami – ty idź pozbyć się tego węża! Znajdź Vieriego! Dopilnuj, żeby sprawiedliwości stało się zadość!

Ezio znajduje zgraję templariuszy.

  • Rodrigo: A więc ustalone: Vieri, zostaniesz tutaj i będziesz koordynował działania mercenari (najemników). Francesco zorganizuje wojska w mieście i przyśle wiadomość, gdy przyjdzie pora ataku. Jacopo, twoim zadaniem jest uspokoić mieszkańców, gdy załatwimy sprawę.
  • Vieri: A co z tym pijaczyną, Mario? Wciąż niepokoi moje oddziały i obawiam się, że może odkryć, co planujemy.
  • Francesco: Zawsze sprawiał problemy. Tak jak ten bastardo, (sukinsyn) jego brat.
  • Vieri: Pozwól więc, ojcze, bym ich połączył.
  • Rodrigo: Kiedy skończymy, będzie dość czasu, by pozbyć się tych śmieci. Czy jest coś jeszcze? Muy bien. (Wspaniale.) Niechaj prowadzi cię Ojciec Zrozumienia!
  • Templariusze: Niechaj prowadzi cię Ojciec Zrozumienia!
  • Strażnik: Commandante! Commandante! (Dowódco! Dowódco!)
  • Vieri: Czego?
  • Strażnik: Mario Auditore zaatakował miasto! Idzie po ciebie!
  • Vieri: Zatem nie pozwólmy mu czekać.

Ezio znajduje Vieriego i jego dwóch strażników, a następnie zabija wszystkich.

  • Ezio: Co planujesz wraz ze swoimi wspólnikami? Czy to właśnie odkrył mój ojciec? Czy to dlatego został zabity?
  • Vieri: Przepraszam, liczysz na spowiedź?
  • Ezio: Pezzo di merda! Vorrei solo che avessi sofferto di più! Hai avuto la fine che meritavi! Spero che bru– (Ty gnojku! Szkoda, że nie cierpiałeś bardziej! Spotkał cię zasłużony los! Obyś...)
  • Mario: Starczy, Ezio! Okaż trochę szacunku.
  • Ezio: Szacunku? Po tym wszystkim? Sądzisz, że któremukolwiek z nas wyświadczyłby taką grzeczność?
  • Mario: Nie jesteś Vierim. Nie stań się nim. Che la morte ti dia la pace che cercavi. (Niechaj śmierć przyniesie ci pokój, którego chciałeś.) Requiescat in Pace. (Spoczywaj w pokoju.) Weź to. Przeczytaj, gdy będziesz miał czas. Nasze dzieło jest skończone. Wracajmy do willi.

Konkluzja[]

Vieri de' Pazzi, pierwszy ze spiskowców, został zabity, a Toskania stała się wolna. Ezio otrzymał po tym wspomnieniu:

Opanował także umiejętność rzucania nożem.

Advertisement