Assassin's Creed Wiki
Advertisement
Assassin's Creed Wiki

Cichy łowca – wirtualna prezentacja dodatkowych genetycznych wspomnień Ratonhnhaké:tona, odtworzona przez jego potomka – Desmonda Milesa w 2012 roku przy pomocy Animusa 3.0.

Opis[]

Cichy łowca 1 (by Kubar906)

Connor niesie Myriam

Cichy łowca 2 (by Kubar906)

Achilles przejmuje kobietę

Cichy łowca 3 (by Kubar906)

Connor zabija kłusowników

Connor, spacerując po osadzie, widzi leżącą na drodze nieopodal posiadłości ranną kobietę.

Przebieg[]

Connor podchodzi do kobiety.

  • Myriam: Arrrrrg! Niech to szlag. Możesz mi pomóc?
  • Connor: Nic pani nie jest?
  • Myriam: A jak ci się wydaje?
  • Connor: Jak to się stało?
  • Myriam: Kłusownicy w lesie. Poprosiłam ich, żeby odeszli... taką dostałam odpowiedź.
  • Connor: Proszę wstać. Musimy opatrzyć pani ramię.
  • Myriam: A co z ludźmi, którzy to zrobili?
  • Connor: Mogą poczekać. W przeciwieństwie do tej rany.

Connor bierze kobietę na ramiona i niesie ją do Achillesa, do posiadłości.

  • Connor: Zdoła pani dojść do chaty?
  • Myriam: Tak. Kula chyba ominęła kość.
  • Connor: Jak pani ma na imię?
  • Myriam: Myriam.
  • Connor: Mieszka pani w pobliżu?
  • Myriam: Nie mam domu w pełnym tego słowa znaczeniu. Trafiłam na pogranicze będąc młodą dziewczyną, ja... ja od tamtej pory żyję tutaj – wędrując tam, gdzie najłatwiej o utrzymanie.
  • Connor: Nieczęsty wybór, jak na kolonialną niewiastę.
  • Myriam: A i owszem. Ale prawdę mówiąc, wybierać mogłam jeszcze pomiędzy klasztorem a burdelem. Świeże powietrze zdecydowanie bardziej mi odpowiada.

Connor i Myriam docierają do Achillesa, który od razu zajmuje się raną kobiety. Connor natomiast idzie w las.

  • Achilles: Connor! Co ty robisz?!
  • Connor: Trzeba powstrzymać tych kłusowników.
  • Myriam: Wypatrzyłam te parchy z mojej kryjówki łowieckiej. Odszukaj ją, to i ich znajdziesz bez trudu.
  • Achilles: Użyj strzałki z liną, jeśli możesz. Przyzwyczaj się do niej.

Connor idzie do kryjówki Myriam i zabija tam trzech kłusowników. Potem przychodzi jeszcze dwóch.

  • Kłusownik 1: William Johnson kupił jakąś ziemię od Mohawków i część z niej chce za darmo udostępnić myśliwym. Możemy tam trafić na dobry łup.
  • Kłusownik 2: Ludzie gadają, że będzie tam można wycinać drzewa.
  • Kłusownik 1: To na co mu ta ziemia, skoro nie chce skór ani drewna?
  • Kłusownik 2: Nie wiem. I nic mnie to nie obchodzi. Mam dość krycia się po tych lasach. Coś tu jest nie w porządku.
  • Kłusownik 1: Masz wyrzuty sumienia z powodu tej baby, w której zrobiłeś drugą dziurę?
  • Kłusownik 2: Nie tam, należało się jej.
  • Kłusownik 2: I czemu ona była tak ubrana, co? To niespotykane.

Connor zabija kłusowników. Widzi ich ostatniego towarzysza.

  • Kłusownik: Hej! Chłopaki, gdzie jesteście?

Connor zaskakuje mężczyznę i podstawia mu pod gardło ukryte ostrze.

  • Connor: Strzelacie do nieznajomych w lesie? Tam skąd pochodzisz tak właśnie się poluje?
  • Kłusownik: N-nie. Ja...
  • Connor: Zostaw mnie i zmiataj stąd! Opowiedz kompanom, którzy jeszcze ci zostali, co tu widziałeś.
Cichy łowca 4 (by Kubar906)

Achilles kończy opatrywanie rany Myriam

Cichy łowca 5 (by Kubar906)

Nowa chata Myriam

Kłusownik ucieka, a Connor wraca do posiadłości, gdzie Achilles kończy opatrywać ranę Myriam.

  • Myriam: Dziękuję ci, Achillesie.
  • Achilles: Nie ma za co.
  • Connor: Czemu ci ludzie cię zaatakowali?
  • Myriam: To żadna tajemnica, że te tereny roją się od zwierzyny. Chciałem poprosić na zgodę na polowanie tutaj, a gdy po drodze natknęłam się na tych intruzów, doradziłam im, aby zrobili to samo.
  • Connor: Nie mnie rozporządzać darami lasu. Masz prawo tu polować, ale będę wdzięczny, jeśli nadmiarem zdobyczy podzielisz się z innymi.
  • Myriam: Niech zatem tak będzie. Zgoda.

Konkluzja[]

Connor uratował Myriam i zabił kłusowników. U Myriam dostępne są od tej pory futra, zioła i inne towary myśliwskie.

Advertisement