- „Mam tylko jedną nadzieję – że raduje się moimi wyborami.”
- ―Stephane do Connora o swoim ojcu.
Stephane Chapheau (1743-?) – amerykański patriota. Należał do bostońskiej milicji oraz do bractwa asasynów. Przed wybuchem rewolucji był kucharzem.
Wczesne życie[]
Stephane urodził się na terytorium dzisiejszej Kanady, w okolicach Montrealu. Był synem kucharza z francuskiej armii, który zginął podczas wojny siedmioletniej na Równinie Abrahama. Po jego śmierci Stephane postanowił podjąć pracę kucharza w Montrealu. Jednak pewne komplikacje spowodowały, że w 1764 roku przeniósł się do Bostonu poszukując lepszego i spokojniejszego życia. W tym mieście jednak zaczęły powstawać liczne organizacje sprzeciwiające się władzy Brytyjczyków. Stephane był zwolennikiem Synów Wolności – często brał udział w ich demonstracjach (np. w 1765 roku przeciwko Ustawie Stemplowej). Wkrótce jednak dołączył do bostońskiej milicji. Prawdopodobnie demonstrował tego dnia, kiedy wydarzyła się Masakra Bostońska.
Chapheau był dobrze znany Brytyjczykom. Zawsze kiedy była dobra okazja, wszczynał bójki i protesty. Na jego nazwisko zostało nałożonych wiele grzywn. Często był karany również za publiczne pijaństwo.
W imię bractwa[]
Poznanie Connora[]
W 1773 roku Stephane został zatrudniony u Williama Molineux'a jako kucharz. Sam William był związany z Synami Wolności. Pewnego dnia do Stephane'a przybyli Brytyjczycy, którzy w ramach za nie zapłacenie grzywien, mieli nakaz eksmisji francuza z domu.
Pierwsze spotkanie Connora i Stephane'a
Chapheau nie wytrzymał i wdał się w walkę z poborcą i jego żołnierzami. Na miejscu pojawił się Connor Kenway – członek zakonu asasynów. Pomógł on w walce Stephane'owi i razem pokonali Brytyczyków. Chapheau udał się do Molineux'a, u którego to byli Samuel Adams i Connor. Poruszali oni rozmowę na temat zbyt wysokiej ceny herbaty. Mężczyźni doszli do wniosku, że muszą się jej pozbyć. Wszyscy rozeszli się w swoje strony. Gdy Connor wrócił do tawerny, zastał tam tylko wściekłego Stephane'a, który został okradziony przez Brytyjczyków. Razem z asasynem wyszedł na ulice Bostonu i namawiał ludzi do walki. W swoim marszu zabił kilku Brytyjczyków. W końcu doszedł do bazaru, na którym zauważył zdenerwowanego poborcę podatkowego.
Stephane zabija poborcę
Stephane podszedł do niego i wbił mu nóż rzeźniczy w ramię. Następnie obwinił go za kradzież dla Brytyjczyków. Poborca jednak sprzeciwił się jemu mówiąc, że pracuje dla Williama Johnsona. Do Chapeau podszedł Connor, prosząc go o "skończenie cierpień" poborcy. Stephane wyjął nóż z ramienia i dobił go ciosem w głowę.
Connor wyjaśnił Stephane'owi, że poborca był templariuszem. Chapeau postanowił więc dołączyć do asasynów, a rzeczy które zostały skradzione, porzucić. Ostatecznym punktem usunięcia drogiej herbaty było wyrzucenie jej do morza ze statków. Stephane uczestniczył w Herbatce Bostońskiej.
Ratunek[]
W 1775 Connor trafił do więzienia za sprawą Thomasa Hickeya, który zamierzał zamordować Jerzego Waszyngtona. Charles Lee postanowił nie czekać. Egzekucja Connora miała mieć miejsce w Nowym Jorku. Achilles Davenport – mentor asasynów wyruszył tam razem ze Stephanem, Duncanem Little, Clipperem Wilkinsonem i Benjaminem Tallmadge. Cała akcja poszła pomyślnie – Connor został uratowany, Thomas Hickey umarł, a Jerzy Waszyngton przeżył.
Rewolucja amerykańska[]
Stephane wyzwalał kolonie z pod wpływów templariuszy podczas rewolucji amerykańskiej. Do jego pomocników należeli Duncan Little oraz Clipper Wilkinson. Około roku 1777 do bractwa dołączyli Deborah Carter , Jamie Colley oraz Jacob Zenger. W szóstkę pomagali ludziom, zabijali templariuszy, dawali wolność i walczyli z Koroną.
W pogoni za Lee[]
W 1781 roku Connor Kenway miał zamiar wejść do Fortu George i zabić przywódcę templariuszy – Charlesa Lee. Razem z pomocą dowódcy sił kontynentalnych – Markiza de La Fayette'a , admirała floty – Françoisa de Grasse oraz swoich rekrutów – asasynów, dostał się do podziemi. Connor przerwał rozmowę Markiza z Stephanem na temat wolności po wojnie. Mohawk wszedł do fortu przez studnię i dotarł do ognia sygnałowego, po czym de Grasse otworzył ogień ze swoich statków. Wtedy Chapeau z innymi asasynami ruszyli do walki zyskując Connorowi czasu na podejście do Lee. Ostatecznie akcja skończyła się nie powodzeniem, ponieważ w forcie nie było Charlesa. Jednak Connor zdołał zabić wielkiego mistrza templariuszy i swojego ojca – Haythama Kenwaya.
Na kolejny trop Lee asasyni trafili dopiero dwa lata później. Wtedy to Connor zdołał zabić Charlesa i zakończyć częściowo spory z templariuszami w koloniach. Dalsze losy Stephana są nieznane.
Cechy charakteru i umiejętności[]
Śmierć poborcy
Stephane był twardym i bardzo agresywnym mężczyzną. Łatwo mógł się zdenerwować, a wtedy nad sobą nie panował. Jego najważniejszymi celami były wolność i równość. To właśnie dlatego sprzeciwiał się Koronie. W wolnym czasie był spokojnym człowiekiem, który lubił napić się piwa razem z przyjaciółmi. W walce używał noża rzeźniczego i jednego pistoletu skałkowego, choć również miał bomby dymne i ukryte ostrze. Prawdopodobnie biegania i skakania po dachach nauczył się po spotkaniu Connora.