El Tiburón

El Tiburón – ochroniarz i „prawa ręka” Laureano Torresa.

Biografia

Wczesne życie

Niewiele wiadomo na temat życia El Tiburóna. Wiadomo jednak, że jest bezgranicznie wierny swojemu pracowadawcy, templariuszowi Laureano Torresowi.

Poznanie Edwarda

W 1715 roku El Tiburón uczestniczył w oficjalnym przyjęciu Woodesa Rogersa, Juliena du Casse i Duncana Walpole do zakonu templariuszy. Tam pilnował, by nikt nie wszedł na salę, gdzie Torres wyjaśnia nowym członkom zakonu tajemnice obserwatorium.

Następnego dnia El Tiburón uczestniczył w przesłuchiwaniu mędrca. W czasie drogi do posiadłości Torresa, doszło do ataku wrogów templariuszy - asasynów. El Tiburón nabrutalniej ze wszystkich templariuszy. Po wybiciu asasynów, razem z Julienem odprowadził mędrca do posiadłości Laureano.

Następnego dnia, Torres odkrył, że Duncan Walpole nie żyje, a ten którego przyjął do zakonu, to oszust. Na dodatek templariusze dowiedzieli się, że mędrzec uciekł z więzienia. Kiedy wchodzili do jego celi, zastali w nim oszusta, podającego się za Duncana. El Tiburón ogłuszył go. Następnie na rozkaz Torresa, on i Julien wsadzili go na statek płynący do Sewilli.

Poszukiwanie obserwatorium

Później El Tiburón razem ze swoim panem, Laureano Torresem poszukiwał obserwatorium. Uczestniczył w spotkaniu z Rogersem i Hornigoldem. Tam Ben zauważył na wybrzeżu Kawkę, okręt pirata Edwarda Kenwaya, również poszukującego obserwatorium. Templariusze nasłali na niego więc żołnierzy, którym jednak umknął.

Później El Tiburón chronił Torresa i Rogersa, którzy poszli na osądzenie piratek Mary Read i Anne Bonny. Tam templariusze spotkali się z Edwardem Kenwayem, który również został złapany i uwięziuny. Zaoferowali mu bezpieczeństwo, wzamian za informacje o obserwatorium. Ten jednak nie chciał im nic powiedzieć.

Śmierć

W 1722 roku Torres odkrył położenie obserwatorium. Dowiedział się również jednak, że mędrzec nie żyje, a Rogers został ciężko raniony przez Edwarda, który uciekł z więzienia. Torres obawiał się również asasynów przybywających w Hawanie. Rozkazał więc, by w całym mieście wprowadzić stan wojenny. On sam wiedział, że asasyni i Edward będą chcięli go zabić. Postanowił więc wyruszyć do obserwatorium. Dowództwo nad armią objął El Tiburón. Oprócz tego Torres zostawił w mieście swojego sobowtóra, by zyskać czas na wejście do obserwatorium, zanim asasyni odkryją, że to tam wyruszył.

Po wypłynięciu Torresa z miasta, El Tiburón wyruszył z małym oddziałem do miejscowego fortu, w którym przebywał sobowtór Torresa. W czasie drogi zabił bandytów, którzy zaatakowali inny hiszpański oddział. Po dojściu do fortu, został zamordowany sobowtór Laureano, którego zabił Edward. El Tiburón chciał go ogłuszyć, ale ten uniknął tego. Doszło do walki, którą templariusz przegrał.

Ciekawostki

Jest niemy.
W walce używa topora i pistoletu;
El Tiburón to po hiszpańsku "rekin".